KIERUNEK LEKARSKO-DENTYSTYCZNY

Michał Dudziński fot. Archiwum własneLekarz-dentysta Michał Dudziński - absolwent kierunku lekarsko-dentystycznego w WUM, doktorant w Katedrze Protetyki Stomatologicznej, prezydent Polskiego Towarzystwa Studentów Stomatologii, pracownik prywatnej kliniki stomatologicznej w Warszawie

Studia na kierunku lekarsko-dentystycznym na Warszawski Uniwersytecie Medycznym to najlepszy czas w moim życiu. Nauka przyniosła mi wiele satysfakcji i z perspektywy czasu wiem, że podjąłem dobrą decyzję.
Stomatologia to nie tylko dziury w zębach i wykonywanie wypełnień, o czym przekonałem się właśnie w trakcie nauki w WUM. Dowiedziałem się m.in. tego, jak ważne dla całego organizmu jest zdrowie jamy ustnej, jak wygląda współpraca ze specjalistami z innych dziedzin medycyny, jak ważne są stawy skroniowo-żuchwowe i jak leczyć ich zaburzenia, a także tego, że w jamie ustnej manifestować się mogą różne choroby jak np. białaczka oraz wiele więcej. Uważam, że warto rozwijać swoje zainteresowania i angażować się w działalność kół naukowych, zwłaszcza, że można wtedy znaleźć tę jedną wymarzoną specjalizację. Studia to nie tylko nauka, a studenci stomatologii dobrze to wiedzą :-) W trakcie studiów na WUM angażować się można zarówno w pracę Samorządu, jak i Polskiego Towarzystwa Studentów Stomatologii. Działalność w PTSS pomogła mi poznać bardziej zaawansowane procedury stomatologiczne, nowinki techniczne i najnowsze doniesienia ekspertów z tej dziedziny. A najfajniejsze jest to, że najciekawsze rzeczy pozostają wciąż do odkrycia: mimo, że skończyłem studia, stomatologia zaskakuje mnie cały czas czymś nowym.
Po studiach zająłem się leczeniem protetycznym pacjentów, a zainteresowania naukowe skupiłem wokół stawów skroniowo-żuchwowych oraz leczenia holistycznego, ponieważ przekonałem się, jak bardzo całkowita metamorfoza uśmiechu pacjenta odmienia nie tylko jego wygląd, ale i samoocenę oraz podejście do życia. Pamiętajcie jednak, że po studiach można robić o wiele więcej niż tylko pracować w zawodzie, np. można kształcić się dalej, zrobić specjalizację i/lub doktorat. Ja nie tylko leczę uśmiechy, wykładam również w Katedrze Protetyki Stomatologicznej WUM, rozpocząłem w niej także studia doktoranckie. A dodatkowo założyłem fundację, która organizuje wyjazdy młodych lekarzy oraz studentów do krajów takich jak Nepal, Lombok, Jamajka, Filipiny, w których opieka stomatologiczna jest na dużo niższym poziomie. W trakcie wyjazdów leczymy ludzi, którzy rzadko lub nigdy nie mieli okazji poddać się leczeniu dentystycznemu. To daje wiele satysfacji.
Śmiało mogę powiedzieć, że studia na kierunku lekarsko-dentystycznym, działalność w PTSS i Samorządzie dały mi niezwykłą możliwość robienia tego, co lubię oraz czegoś dobrego i wspaniałego dla innych. To zdecydowanie coś więcej niż łatanie dziur – to dawanie ludziom powodów do uśmiechu.
Te studia to także szansa na poznanie wspaniałych ludzi (moim zdaniem studenci stomatologii to najlepsze osoby jakie można spotkać na WUM, zaraz po Pani Agnieszce z Biura Informacji i Promocji WUM :-)) – wiele przyjaźni trwa do dziś, okazja do wspaniałej zabawy, poszerzania zainteresowań oraz zwiedzania świata. Moja rada: jeśli chcecie, aby studia były dla Was wspaniałym czasem, to angażujcie się nie tylko w naukę, ale także w życie uczelni, organizacje studenckie czy samorząd. Dopiero wtedy studiujemy stomatologię na 100% i tak jest najlepiej!