mgr Klaudia Kosycarz – absolwentka studiów I i II stopnia na kierunku elektroradiologia w WUM, pracująca w Zakładzie Medycyny Nuklearnej w 109 Szpitalu Wojskowym z Przychodnią w Szczecinie
Moja przygoda z elektroradiologią nie była zaplanowana. Kończąc liceum nie byłam pewna, co chcę w życiu robić. Zdecydowałam się na ten kierunek, ponieważ słyszałam, że daje szeroki wachlarz możliwości i rozwoju, jednak nie do końca wiedziałam, co tak naprawdę mogę w przyszłości po nim robić. Studiowanie w Warszawskim Uniwersytecie Medycznym pomogło mi w znalezieniu własnej ścieżki kariery. Nie chciałam „zamykać się” w wąskiej specjalizacji. Różnorodność przedmiotów oraz kół i organizacji studenckich, z którymi miałam styczność, umożliwiło mi określenie własnej drogi rozwoju zawodowego, a przy okazji poznałam wielu wspaniałych ludzi.
Pracę w zawodzie zaczęłam już po skończeniu licencjatu, jednocześnie studiując dziennie elektroradiologię na studiach magisterskich II stopnia. Przy odrobinie chęci i dobrej organizacji czasu nie było to takie trudne.
Po ukończeniu tego kierunku, można pracować zarówno w zakładach diagnostyki obrazowej czy elektromedycznej, jak i w jednostkach zajmujących się radioterapią. Doszkalając się i podnosząc kompetencje możliwości są bardzo szerokie - można zostać Inspektorem Ochrony Radiologicznej, czy zrobić specjalizację z fizyki medycznej lub radiofarmacji. Z perspektywy czasu uważam, że wybór elektroradiologii w Warszawskim Uniwersytecie Medycznym był jedną z najlepszych decyzji w moim życiu. Pracuję w Zakładzie Medycyny Nuklearnej, wykonuję badania diagnostyczne oraz pomagam przy prowadzonych terapiach. Lubię to, co robię, a możliwości rozwoju sprawiają, że nie mam czasu na nudę 😊